sobota, 7 grudnia 2013

Przepraszam.

Cześć.
Pewnie będziecie mnie chciały zabić, ale muszę to napisać.
Jest mi niezmiernie przykro z tego powodu i na prawdę nie chciałam, żeby to się stało, ale blog zostaje zawieszony. 
Prawdopodobnie, rozdział czternasty będzie dopiero po nowym roku (o ile będzie).

Jest to moja wina. 
Nie mam pomysłów na nowe rozdziały i martwi mnie ilość komentarzy.
Wiele osób odwiedza bloga, ale praktycznie nawet 1/3 nie fatyguje się, żeby napisać pod rozdziałem mały komentarz. 
Wystarczyłoby "czytam", a wierzcie mi, że wywołalibyście zarys uśmiechu na mojej twarzy. 
Na pewno macie swoje blogi i wiecie, jak to jest.
Ja rozumiem, że może się nie podobać. Wtedy się wam nie dziwię. 
Ale wiele osób "zachwyca" się tym blogiem. 
Jeżeli robię jakieś błędy, to napiszcie mi o tym, a obiecuję, że postaram się ich więcej nie popełniać. 

Wiem, że w tym momencie się użalam, ale jest mi przykro. 
Tylko tyle.

Jeszcze raz bardzo przepraszam.
Nie zapominajcie o tym blogu.
Całuję.
@luv_myy_harreh

9 komentarzy:

  1. Moje święta właśnie zniszczyła ta smutna informacja ;-;
    Proszę, nie poddawaj się. Czytanie tego bloga sprawia mi wielką przyjemność.
    Błagam cię, wróć. Naprawdę mi na tym zależy..
    @ellen_my_queen

    OdpowiedzUsuń
  2. ojejku .. :'( no dobrze poczekamy do nowego roku :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Przykro mi i tyle, ale szanuję twoje zdanie i wiem, że każdy komentarz jest dla ciebie ważny. też tak mam. Informujesz 30 osób, a komentarzy jest 10. Bywa ;c Niestety często. Sama borykam się z takim problemem. Kochanie trzymam kciuki, żeby wena wróciła. Wierzę w ciebie.
    Całusy xo
    @hazziuhl

    OdpowiedzUsuń
  4. Ryczę :'( Ludzie, jak czytacie tego bloga, to komentujcie! Kilka ruchów palcem wam nie zaszkodzi!
    Wiem dobrze, o czym mówisz. Czytasz moje blogi, więc sama wiesz, że też czytają moje opowiadania leniuchy.
    Obiecuję, że nie zapomnę o tym blogu, nie mogłabym, za bardzo go kocham :) Czekam na nowy rozdział ;) Życzę duuuuuuuuuuuużo weny! Ily <3
    Twoja wierna fanka, @luv_my_jade

    OdpowiedzUsuń
  5. W pełni rozumiem o co chodzi... Absolutnie nie mam do Ciebie żalu ani nic. Na pewno brak czasu, weny i mała ilość komentarzy ciągnie w dół... A przecież lepiej dać sobie trochę oddechu, a następne rozdziały po nowym roku będą na pewno ZAJEBISTE <3
    Nic się nie dzieje skarbie, jest mi tylko przykro, że niektórzy nie doceniają Twojej ciężkiej pracy. Nie mam zamiaru zapominać o tym opowiadaniu i cierpliwie poczekam do 2014 :*
    Pozdrawiam i życzę duuużo weny kochana ♥ /@Dupa_Horanaa

    OdpowiedzUsuń
  6. Słońce musisz być silna. Nawet nie wiesz jak dobrze Cie rozumiem. Mam podobnie jeśli chodzi o pomysły na Brave. Ostatnio mam w glowie jedna, wielką pustke i patrze sie codziennie kilka godzin na pustą stronę w zeszycie i nic. To cholernie doluje. U mnie tez liczba komentarzy maleje. Musisz byc twarda i uwierzyc w siebie. Ludziom nie zawsze sie chce zostawic konentarza to sreaszne bo niby piszemy dla siebie ale publikujemy to dla nich. Gdyby nie wierni czytelnicy juz dawno bym to rzucila w cholerę. Pamiętaj o nich. Zawsze z tobą będą!
    Pozdrawiam Cię i całuje ciepło;** uwierz w siebie i czekam na kolejne lata rozdzialy ;**

    OdpowiedzUsuń
  7. matko ;c przykro mi, ale rozumiem ;* mam nadzieję, że nie długo odwiesisz bloga. :'(((( kocham xx

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda. Uwielbiam to fanfiction. w niektórych momentach płakałam, a w niektórych szczerzyłam się do siebie. Będzie mi go brakowało. Mam nadzieję, że się nie poddasz. Stay Strong.
    @szalona_ja

    OdpowiedzUsuń
  9. ej no
    ej no.
    ej!
    weź :c
    kurde...
    jak.
    ty.
    mi.
    mogłaś.
    to.
    zrobić?
    trzymam cie za słowo że zaczniesz pisać po nowym roku bo jak nie to..
    to już sie z tobą policze xD
    jezu nie no ale.. najpiękniejszy blog jakikiedykolwiek czytałam... zawieszony?
    kurwa :c

    OdpowiedzUsuń